nie matryca - ewidentnie padająca migawka, na przedostatnim foto nawet wyraźnie widać cień lamelki.

swoją drogą zdejmij obiektyw, podnieś lustro i rzuć okiem na migawkę - czy nic tam nie jest pogięte albo nierówne. zrób tak zdjęcie z czasem powyżej sekundy.

tak czy inaczej - pozostaje tylko serwis (CSI). w zależności od przebiegu (nie gwarancji) - mogą (nie muszą) naprawić to za darmo.