Jasna smuga na zdjęciach Canon 60D

[mabus]

Od jakiegoś czasu pojawia mi się jasna smuga na zdjęciach. Mniej więcej od górnego lewego rogu w dół pod kątem 45 stopni, obok widać drugą ciut mniej wyraźną. Jak myślicie co może być przyczyną. Matryca siadła czy coś z migawką (chociaż wtedy chyba półokrągłe by były?) Z różnymi obiektywami tak jest więc obiektywy wykluczam. Dzięki za pomoc.

źródło

[PawelB]

Nie czyściłeś ostatnio matrycy, tak tuż przed tym jak zaczęła się pojawiać ta smuga? Padająca migawka dawałaby inny efekt, padająca matryca raczej też.

[mabus]

Nie czyściłem. Swoją drogą to chyba by wymagała czyszczenia bo kilka baboków jest. Puki co czyści się sama ultradzwiękami ale chyba oddam gdzieś do grubszego czyszczenia.

[piast9]

Strasznie dziwnie to wygląda. I smugi są dwie, niedaleko siebie i pod trochę innymi kątami. Ale po podciągnięciu poziomami wyglądają jak rysy na matrycy:

źródło

Wydaje mi się, że gdyby to był brud to smugi byłyby ciemniejsze niż otoczenie. Ale mogę się mylić. Spróbuj czyszczenia matrycy, a nuż pomoże.

[Bangi]

A patrzyłeś na matrycę bezpośrednio? Oświetl sobie lampką z telefonu lub latarką. Po prawej stronie masz "klasycznego" syfa, ale te smugi wyglądją dziwnie.

[mabus]

Patrzyłem na nią i nic tam takiego nie widzę. Widać tego syfka, ale reszta jest gładziutka jak lustro.

Mogło coś takiego się stać od silnego źródła światła (słońce w kadrze).

[darecky]

sprawdź obiektyw, może w środku coś tam jest, jakaś smuga po czyszczeniu 9tylko gdybam)?

[Merde]

sprawdź obiektyw, może w środku coś tam jest, jakaś smuga po czyszczeniu 9tylko gdybam)?

"Z różnymi obiektywami tak jest więc obiektywy wykluczam."

Moim zdaniem coś odbija światło w komorze lustra.

[mabus]

Co tam może odbijać światło? Jak podnosiłem lustro do "przedmuchania" matrycy to nic niezwykłego tam nie widać.

[mabus]

Wyczyściłem porządnie matryce. Niestety smuga nadal pozostała. Co to może być. Chyba zostaje tylko oddać aparat do serwisu.