@michael_key - tak miałem w rękach 1D, ale to co robiłem można bardziej nazwać zabawą, pierwsze odczucia to jakbym przesiadł się z poczciwego dobrze znanego malucha do mercedesa i nie wiedział jak zmieniać biegi. Odnośnie użytkowania to ciężko było mi ogarnąć przyciski. Ale jak już się troszkę oswoiłem z przyciskami i wagą ( jest sporo cięższy od mojego 1000d) poczułem jakby był stworzony dla mojej dłoni.
Jak chodzi o zdjęcia to szczerze powaliła mnie ostrość odwzorowanie rzeczywistych obiektów, AF bardzo precyzyjny nie było mowy o jakimkolwiek BF czy FF (a pozowała mi dziewczynka 5latek o usposobieniu Speedy Gonzalesa) mimo że to nie pełna klatka jakość obrazka przy 50mm 1.4 była znakomita (w porównaniu z moim aparatem) niestety nie mam tych zdjęć bo bym zamieścił. A i robiłem nim zdjęcia na środkowym punkcie AF wiec nie wiem co się dzieje jak aparat jest ustawiony na automat.
Jedno czego nie wiem to jaki obrazek wychodzi z 5d mI czy 5d mII najzwyczajniej nie miałem żadnej z tych puszek w rękach.
No i kończąc to 6D faktycznie poza zasięgiem zdecydowanie odpada z powodów finansowych choć nie ukrywam bardzo długo oglądałem ten aparat w sklepie i dużo o nim czytałem, niestety cena i brak używanych egzemplarzy w dobrej dla mnie cenie robi swoje.