
Zamieszczone przez
MirosławH
Witam
od jakiegoś czasu noszę się z chęcią zmiany body, do chwili obecnej używam canona 1000d i bardzo dzielnie towarzyszy mi nauce sztuki uwieczniania świata dookoła mnie na fotografiach.
Problem pojawił się w momencie gdy zacząłem oczekiwać od mojego aparatu czegoś więcej, większych możliwości. Od tamtego czasu jestem rozdarty i pomimo poszukiwania odpowiedzi (m. in. tak trafiłem na to forum) w mojej głowie dalej panuje mętlik.
Zastanawiam się czy kupić canona 7d i potem sukcesywnie zmieniać obiektywy rozbudowując możliwości czy zaraz wskoczyć na FF.
Dodam że mam możliwość kupienia z dobrej ręki Canona 1d mark III (znajomy przechodzący na 1ds sprzedaje swojego 1d mark III z przebiegiem nie przekraczającym 70 000 klatek).
i tu pojawia się moja prośba, może ktoś będzie w stanie doradzić mi czy pozostać przy APS-C czy zrobić poważny krok i wskoczyć na FF.
Dodam że robię zdjęcia w każdej możliwej sytuacji wiec zaczynając od krajobrazów, rajdów, imprez masowych itd a kończąc na imprezach rodzinnych więc szukam sprzętu uniwersalnego.
z góry dziękuję za odpowiedzi i wyrozumiałość w ponownym wałkowaniu tego tematu ( zauważyłem jak niektórzy reagują na tego typu tematy a mimo wszystko zdecydowałem się na ten krok a to chyba świadczy o tym że jestem już zdesperowany ).