Nigdy nie fotografowałem z lampą, zawsze starałem sobie radzić z takim światłem, jakie miałem, ale pomyślałem, że czasami fajnie byłoby coś doświetlić zew. lampą.

Mam na myśli przede wszystkim zdjęcia w pomieszczeniach /ludzie, reporterka/

nie mam zbyt dużych wymagań, w temacie lamp generalnie jestem zielony

do tego pomyślałem sobie, żeby pobawić się ew. zakupioną lampą w plenerze przy portretach, poodbijać światło od blendy w celu uzyskania fajniejszych kolorów, ale do tego chyba już pierwsza, lepsza lampa nie wystarczy? :>