Nie wiem czy pamiętacie na przełomie lat 80 tych i 90 tych każdy chciał już mieć lepsze szkło... i je kupował. Reszta fotografujących wybirała się na rynek lub giełdę lub gdzie tam jeszcze i kupowała sprzęt. Tu nasunęła mi się analogia- dziś, dokładnie tak jak kiedyś, nie wystarczy kupić super hiper obiektyw - należy go jeszcze SPRAWDZIĆ. Sądziłem do tej pory, ze obiektyw został już SPRAWDZONY w fabryce, ale chyba się przeliczyłem. Pamiętacie takie piękne złote owalne naklejki na sprzęcie z napisem PASSED? Brakuje mi ich teraz....