to bylo w 2010 ale z tego co pamietam to byla to firma oferujaca travel insurance, brytyjska rzecz jasna, i tam byl caly pakiet zawierajacy miedzy innymi sprzet foto ale do jakiejs ograniczonej kwoty.
pamietam ze wpisywalismy numery seryjne szkiel i puszki na stronie ubezpieczyciela. Jaka to byla dokladnie firma to teraz nie jestem w stanie powiedziec. najwazniejsze ze oddali max tego co oferowali (pomimo ze nasz sprzet byl wart wiecej, ale to nasza wina). Zrobili to bardzo szybko i moglem odkupic przynajmniej 5D i jeden obiektyw za te pieniadze, co bardzo pomoglo.