Wczoraj kupiłem 70D.
Myślałem, że to konstrukcja z 2014, a tu się okazało że z 2013. Ale wiek nie ma większego znaczenia.
Kupiłem z kitowym zestawem 18-135.
Ogólnie pojechałem do Fotojokera z zamiarem kupna konkurencji- Nikona D7200 i tak się zastawiam czy dobrze zrobiłemCiężko o konkretne porównania, bo N to dosyć świeży model. Cenowo tak samo stały- 4999.
Pomacałem oba i ponownie wybrałem C. Nigdy nie miałem Nikona i chciałem spróbować czegoś innego. Lepiej w ręce leżał 70D. Grip wygodniejszy, bo w 7200 tak trochę ciasno. Jedną ręką znacznie lepiej się trzyma Canona.
Za C przemówił jeszcze uchylny ekranik który może być plusem, ale nie musi oraz dotykowy ekran- przyśpieszy w jakimś stopniu obsługę. Może ale nie musi![]()
Tak się zastanawiam po nocy czy dobrze zrobiłemMoże trzeba było brać nowszą konstrukcję?
Szklarni nie mam żadnej, więc jestem na czysto i jadę od nowa. Od prawie 10 lat z Canonem. Ostateczny zakup pod wpływem "ten lepiej siedzi w ręce" A to jest chyba najważniejsze.
Za dużo rozmyślam, za mało focenia![]()