wszystko rozbija sie o to jakie sa priorytety. mnie osobiscie szumy na ISO powyzej 800 totalnie zgrzewaja, bo 80% czasu uzywam ISO 100 a kolejne 15% to ISO 200.
pod tym wzgledem Canon osiagnal w cropie maksimum na 600D, a matryca 70D jest uwstecznieniem, bo nie daje nawet porownywalnego poziomu szczegolow co 600D.
z drugiej strony, dla kogos kto foci przy wyzszych ISO i patrzy na szum to wlasnie 600D (pomijajac nawet jego aspekty funkcjonalne) moze byc gorszy a 70D lepszy...
FF to juz zupelnie inna kategoria jesli mowimy o szumach. badzmy uczciwi...
co do nowego AF w 70D - IMHO bardzo mocny punkt aparatu. taki, ze zdecydowanie kupie 70D zamiast 60D w momencie gdy cena zejdzie ciutke w dol. w kazdym razie na tyle przekonujacy, ze poki co wstrzymuje sie ze zmiana 600D i nie bedzie to 60D tylko wlasnie 70D. jako drugi aparat w plecaku do roslinek czy zdjec familijnych taka kombinacja lekkiego cropa z uchylnym ekranikiem i szybkim AF w LV jest perfekcyjna...