Canon EOS 70D z matrycą Dual Pixel CMOS AF

[cerfes]

Witam wszystkich serdecznie. Od kilku dni też jestem posiadaczem 70D. Przesiadłem się ze starego Pentaksa K10D. Szczerze mówiąc spodziewałem się większej różnicy w szczegółowości obrazu między 10 a 20 mpix, ale może po prostu w tej kwestii stary Pentax był bardzo dobry (szczególnie ze stałką 50mm f1/1.7). Natomiast jeśli chodzi o szum, rozpiętość tonalną to jest ogromna różnica (i to głównie dlatego przesiadłem się z Pentaksa na Canona).

Na minus muszę zaliczyć np. ustawianie balansu bieli, w Pentaksie było znacznie bardziej wygodne, można było sobie zrobić fotkę w menu i zmieniać ustawienia widząc od razu efekt bez konieczności wychodzenia z menu, tutaj z tego co widzę trzeba zatwierdzić zmiany i zrobić kolejne zdjęcie. Wiem, że w RAW można balans bieli zmienić w obróbce, ale ja lubię mieć od razu dobry ustawiony, bo potem nie zawsze się pamięta jakie było danego dnia naturalne światło).

Trochę dziwi mnie np. wyciąganie ustawień samowyzwalacza jako dedykowany przycisk (ja prawie nigdy nie korzystam z tej funkcji, a jeśli potrzeba, to w Pentaksie była łatwo dostępna w szybkim menu fn + strzałka i już).

W Canonie dziwią takie drobiazgi np. brak możliwości zatwierdzenia zmian w menu przez spust (bo zawsze na nim się trzyma palec). Tutaj wychodzi z menu nie zatwierdzając zmian, zatwierdza tylko przycisk set.

AF bardzo dobrze działa, aczkolwiek trzeba było wprowadzić lekką korekcję (ale to może być wina obiektywu Sigma 17-50 f1/2.8). Na pewno na plus możliwość korekty z menu bez cudowania (w Pentaksie trzeba czarować żeby wejść do menu serwisowego a w Nikonie chyba w ogóle nie ma).

Myślałem, że Pentax K10D jest duży i ciężki, ale Canon 70D pokazał mi jak bardzo się myliłem
Mam nadzieję, ze razem z masą idzie w parze wytrzymałość taka jak w Pentaksie, który tyle lat w trudnych warunkach nigdy mnie nie zawiódł.

Ergonomia użytkowania to kwestia indywidualna, to co dla jednego będzie zaletą dla innego będzie wadą, ogólnie jestem bardzo zadowolony. Pozdrawiam.

[Lutek]

AF bardzo dobrze działa, aczkolwiek trzeba było wprowadzić lekką korekcję (ale to może być wina obiektywu Sigma 17-50 f1/2.8).

Z Sigmą to wszystko możliwe

[cerfes]

Pewnie tak, ale Canon o podobnych parametrach kosztuje 1500zł więcej, więc nie rzucałem się na markę.

[marlo]

...Przesiadłem się ze starego Pentaksa K10D. Szczerze mówiąc spodziewałem się większej różnicy w szczegółowości obrazu między 10 a 20 mpix, ale może po prostu w tej kwestii stary Pentax był bardzo dobry (szczególnie ze stałką 50mm f1/1.7).

Po prostu zaletą matryc CCD była czytelność mikrodetali, trawa czy liście na drzewach wyglądały jak powinny, podczas, gdy na CMOSach to zawsze była taka substancja gąbczasta

[cerfes]

Po prostu zaletą matryc CCD była czytelność mikrodetali, trawa czy liście na drzewach wyglądały jak powinny, podczas, gdy na CMOSach to zawsze była taka substancja gąbczasta

Pewnie masz rację, faktycznie Pentax naprawdę daje radę jeśli ogląda się w 100% crop, ale jeśli oglądasz całe zdjęcie Canon 70D miażdży (rozpiętość tonalna, szum). Nie wiem, czy ja mam po prostu spaczenie po latach z Pentaksem, ale jak na razie, to zmniejszam saturację przy obrabianiu rawów, bo jak dla mnie kolory są zbyt intensywne.

Jedyne co mnie boli w tym aparacie to ustawianie balansu bieli z palca. Lubię mieć WB ustawiony jak należy (tak, wiem że w RAW to można potem zmienić, ale nie lubię po czasie ustawiać przy obróbce, bo nie pamiętam dokładnie jakie światło było albo jaki chciałem efekt uzyskać.

W Pentaksie można zmieniać predefiniowane tryby i na podglądzie jest ostatnie zdjęcie z zastosowanym ustawieniem, tyczy się też manualnej korekcji własnych ustawień. Tutaj wszystko robi się w ciemno. Masakra, ale chyba nie da się inaczej.

źródło

[stultus]

Mam Pytanie jak mogę najduszniej nagrać wywiad zęby nie zepsuć aparatu bo mam zlecenie na kilka wywiadów ok 20-30 min

[solti]

najduszniej

To chyba przy zamkniętych oknach, wyłączonej klimie i ogrzewaniu na maksa! Sorka, ale nie mogłem się powstrzymać

A tak poważnie, to wszystkie aparaty mają limit najwyżej na 30 minut nagrania, gdyż takie są uregulowania prawne. Coś, co pozwala na dłuższe nagranie w świetle przepisów jest już kamerą i podlega innemu opodatkowaniu. Czy jakoś tak to szło Poza tym limitem chyba nie musisz się niczego obawiać. W końcu matryce w aparatach i matryce w kamerach to z punktu widzenia technologii coś bardzo zbliżonego.

[kawo]

Witam ponownie. Dawno mnie na forum nie było. Niestety nagła przygoda z wodą morską skończyła możliwość korzystania z mojego 50d. Wystarczyło chlapnięcie na aparat w okolicach dolnych przycisków z tyłu i strzeliła płyta główna. Aparat odpala, ale wywal błąd i wskazuje, że mu za ciepło. nie da się nim focić obecnie. Na Żytniej mu nie pomogli, bo za droga to zabawa. Jakby kto chciał to wystawię na sprzedaż jako uszkodzony. Ogólnie body w stanie idealnym. Z pewnością na części takiej jak lustro i inne spokojnie do wykorzystania. Przebieg niecałe 10000.

Ale do rzeczy. Kupiłem 70d, bo bez aparatu jak bez ręki. Ja używam aparatu amatorsko, wycieczki, krajobrazy, rodzina. Jak dal mnie ten aparat w pełni pokrywa moje potrzeby. Zaleta dla nie jest np. to, że jest trochę lżejszy od 50d. Czasem już miałem dość noszenia przez cały dzień torby z aparatem. Wiem, że jak chciałem coś lekkiego to trze było kupić bezlustrkowca, ale to jednak nie wchodziło w grę. Niemniej w czasie pracy niższa waga jest odczuwalna. Kwestię obudowy i jakości plastyki i nie przeszkadzają. Pewnie jest drobna różnica w stosunku do 50d, ale dla amatora sięgającego co jakiś czas po aparat, a nie nim pracującego to różnica bez większego znaczenia. Jeśli chodzi o klawiszologię to jak dla nie jest nawet poręczniej z guzikami w okolicy kciuka, bo można jednym ruchem przeglądać zdjęcia, wybrać i je pokasować. Ogólnie brak joysticka mi nie przeszkadza, z kolei można się błyskawicznie przestawić na trochę innych układ przycisków. Ruchomy ekran jest super, ale o tym już dużo było. Na razie trudno mi wypowiadać się o jakości zdjęć, ale z pierwszych oglądów wynika, że w stosunku do 50d nie będzie gorzej. Fotoamator nawet zaawansowany na pewno nie dostrzeże żadnych różnic na niekorzyść, co najwyżej na plus. Poza tym ten aparat ma takie dodatki, o kt. tu się mniej pisze, ale n. możliwość wyzwalania lamy dodatkowej w trybie slave. Wczoraj sprawdzał i superowo to działa. Czasem taka funkcja się przydaje.

W moje ocenie, jeśli ktoś się waha to niech przestanie i idzie kupować, bo za chwilę tych aparatów nie będzie, no chyba że ma kasę i idzie kupić 80d, ale ja po rozważeniu za i przeciw uznałem, że nie będę dodatkowo wydawał 1500 zł, żeby mieć nowość w torbie. Po prostu jako amator z pewnością i tak nie wykorzystam wszystkich możliwości jakie mi daje 70d, a co dopiero 80d, skoro w zupełności starczało mi przecież 50d, którego bardzo żałuję Aha faktycznie AF lata jak trzeba w 70d, kręcenie filmów też fajna sprawa. Można się tym dobrze pobawić

[adawro]

Nota serwisowa w sprawie Canona EOS 70D - chodzi o błędy 70 i 80
https://www.optyczne.pl/12475-news-N...y_70_i_80.html
Ktoś miał w EOS 70D błedy Err70 lub Err80 ?

[Suchy]

Miałem 70D przez 1,5roku, był ostro katowany i żadnych błędów nie było. Ale zdaje się, że możliwość ich wystąpienia dotyczy tylko kilku serii aparatów i tylko w bardzo specyficznych warunkach.