Jakoś mieszkając od 7 lat w Słupsku zbyt wielu zabytków nie dostrzegam. A do Ustki w sezonie nie jeżdżę. Nie jestem miłośnikiem smrodu starego oleju i tłumów "wypoczywających".
Tak to jest. Ja w lecie w góry praktycznie nie chodzę. Temperatury i tłumy to dla mnie zbyt drastyczne zestawienie - co innego zimą .
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss." Kapitan Wagner