Cytat Zamieszczone przez crazy Zobacz posta
Koryguję moc lampy zależnie od sytuacji, poza tym nie błyskam ani na wprost ani nie odbijam od sufitu. Fotografuję tak 3 rok oczywiście w trybie M. Automatyka nigdy nie będzie mądrzejsza od Ciebie i nie będzie więdziała kiedy chcesz mniej a kiedy więcej światła.
Czyli jednak korygujesz lampę, a nie "jedziesz" na jednym ustawieniu po próbnym strzale. Tracisz trochę na to czasu. Dlatego wolę automatykę lampy. Jak będę chciał jaśniej albo ciemniej to też zrobię korektę. Dlatego nie mogę pojąć Twojej filozofii. Napisz co daje ci tryb M na lampie i gdzie jego przewaga na automatyką, skoro w zależności od sytuacji dokonujesz korekty? Rozumiem, że odbijasz od ścian?