Pokaż wyniki od 1 do 10 z 13

Wątek: Na co zwrócić uwagę podczas zakupu studyjnych lamp błyskowych

Mieszany widok

  1. #1
    Początki nałogu Awatar pe.en.de
    Dołączył
    Dec 2009
    Miasto
    Łódź
    Posty
    321

    Domyślnie Odp: Na co zwrócić uwagę podczas zakupu studyjnych lamp błyskowych

    Na jeszcze jedno zwrócie uwagę przy zakupie lampy. sprawdzcie czy lampa nie nosi śladów używania. Ja niedawno dokupiłem sobie we freepersie DPSIII-800. Była sobota, za godzinę sesja, ja na biegu, jescze zdenerwowany bo dokupowałem też pilota zdalnego sterowania i kazałem go sprawdzić z lampą. A on nie działa, nie wpadło mi wtedy do głowy że spec od sprzedaży nie ma pojęcia co to jest sparowanie z lampą. Suma sumarum złapałem wszystko pod pachę i wybiegłem.
    Dopiero w pracowni zwróciłem uwagę na pudełko w którym lampę przyniosłem. Są tam po boku takie dwa tekturowe szpeje które wciska się w wieczko aby dobrze trzymało. Otóż te tekturki wyglądały tak jak gdyby ktoś ze sto razy je odginał i wpychał .
    No cóż, patrzę teraz na lampę jak kot na jeża i zastanawiam się : ile razy błysnęłaś? ile razy jeszcze błyśniesz i jak z twoją mocą? Bo chyba mało prawdopodobne że tak zużyte opakowanie dodano do nowej lampy.
    Czyli : płacicie za nowe nie używkę to ma być fabrycznie pakowane
    Chociaż, jak się człwiek spieszy i ma nóż na gardle
    Starając się być obiektywnym, wyrażam jednak subiektywną opinę.

  2. #2

    Domyślnie Odp: Na co zwrócić uwagę podczas zakupu studyjnych lamp błyskowych

    Cytat Zamieszczone przez pe.en.de Zobacz posta
    Na jeszcze jedno zwrócie uwagę przy zakupie lampy. sprawdzcie czy lampa nie nosi śladów używania. Ja niedawno dokupiłem sobie we freepersie DPSIII-800. Była sobota, za godzinę sesja, ja na biegu, jescze zdenerwowany bo dokupowałem też pilota zdalnego sterowania i kazałem go sprawdzić z lampą. A on nie działa, nie wpadło mi wtedy do głowy że spec od sprzedaży nie ma pojęcia co to jest sparowanie z lampą. Suma sumarum złapałem wszystko pod pachę i wybiegłem.
    Dopiero w pracowni zwróciłem uwagę na pudełko w którym lampę przyniosłem. Są tam po boku takie dwa tekturowe szpeje które wciska się w wieczko aby dobrze trzymało. Otóż te tekturki wyglądały tak jak gdyby ktoś ze sto razy je odginał i wpychał .
    No cóż, patrzę teraz na lampę jak kot na jeża i zastanawiam się : ile razy błysnęłaś? ile razy jeszcze błyśniesz i jak z twoją mocą? Bo chyba mało prawdopodobne że tak zużyte opakowanie dodano do nowej lampy.
    Czyli : płacicie za nowe nie używkę to ma być fabrycznie pakowane
    Chociaż, jak się człwiek spieszy i ma nóż na gardle
    Freepers daje ciała... ja kupiłem ostatnio żarówkę do oświetlenia stałego 85W i co się okazało.. świeci jak jest ustawiona palnikiem do góry... jak skieruję w dół to nie świeci... a ponoć miała być sprawdzana. Pod kątem obsługi wolę INFOTO... ale tam nie mają sprzętu studyjnego.
    było.. C550D, C7D, C28, T17-50VC, Takumar 50SMC, Zenitar 16, S8, S14. Teraz jest tylko lepiej

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •