5d II + 430exII/580exII - problem z hss w trybie manualnym

[semimatt]

Witam, - krotki opis problemu - w synchronizacji do1/200 sec przy powiedzmy f4 iso200 moc lampy 1/16 - klatka naswietlona prawidłowo ...

jednak gdy przełącze sie na hss i dam czas 1/400 przy pozostałych parametrach bez zmian to musze moc lampy przestawic z 1/16 na ok 1/4 lub troche wyzej zeby uzyskac tak samo naswietloną klatke, na 1/8000 jest to juz 1/1... i to przy odległosci lampy od obiektu jakies połtora metra to sie troche mija z celem i zdjecia seryjne raczej odpadają przy tak krotkich czasach. probowałem 3 rozne lampy i 2 rozne body i jest tak samo.

w e-ttl działa jak powinno - niezaleznie od czasu

teraz pytanie - czy macie tak samo i po prostu jestem niedorozwiniety i czegos nie rozumiem - w koncu nie zmienia sie ilosc swiatła jakim lampa błyska ani przesłona i czułość wiec teoretycznie powinno byc ok? (wiem ze hss to seria błysków ale czy nie powinna naswietlac z taką samą mocą na 1/200 co na hss?)

Pozdrawiam
Przemek

[Dx47]

proste jak używasz hss to jest potrzebne kilka błysków żeby naświetlić całą klatkę i jak w twoim przypadku dobrze naświetla przy 1/16 mocy i powiedzmy że przy jakimś tam czasie w hss potrzeba 4 błysków to wszystkie 4 muszą być z mocą 1/16 żeby odpowiednio naświetlić.
ustawiając 1/16 w trybie M na lampie podajesz całość światła jaka ma być wyemitowana ( a nie ilość w poszczególnych błyskach hss-u)
A w e-ttl sobie sam przelicza i dlatego jest dobrze.

No chyba że nie mam racji, a uwzględniam taką możliwość

[semimatt]

moze.. ale nie rozumiem jeszcze, dlaczego im czas krotszy tym ciemniejsza fota (zastane swiatło bez wpływu - bo go nie ma) , powiedzmy ze przy 1/200 lampa błyska jeden raz z mocą 1/16 - przy 1/400 są wtedy powiedzmy 4 błyski ktore mają w sumie moc 1/16 - czyli jeden błysk ma 1/64 mocy wiec klatka w sumie jest naswietlona 2ev za mało? w takim razie przy 1/8000 jesli musze uzyc mocy 1:1... to tych błyskow w takim razie musiałoby byc kilkanascie ? ale to bez sensu bo czas otwarcia jest najkrotszy z mozliwych i ciezko tam upchac chyba tyle błyskow - chyba ze działa to tak, ze błyskow jest tyle samo co przy 1/400 ale za to czas trwania błyskow sie nie skraca przy krotszym czasie otwarcia migawki wiec mniej błyskow sie załapuje na ekspozycje wtedy ? ale to by nie tłumaczyło czemu obraz jest ciemniejszy przy 1/8000 - wkoncu siła błyskow jest taka sama jak przy 1/400.. chyba ze jest mniejsza bo błyski są krotsze... ale wtedy to nie jest 1/16 mocy tylko mniej... zamotałem chyba.

[mk]

Czym krótszy czas tym mniej światłą wpada, czym dłuższy czas tym więcej światła wpada... To chyba jest logiczne, że jeśli masz krótszy czas to potrzebujesz większej ilości światła do oświetlenia sceny... HSS - high speed sync, czyli synchronizacja błysku z krótkimi czasami a nie kilka błysków... Polecam poczytać co to jest HSS i do czego się do wykorzystuje... W normalnych warunkach jeśli fotografujesz to pamiętaj, że lampa jedynie ma doświetlać scenę a nie być głównym źródłem światła...

[semimatt]

W normalnych warunkach jeśli fotografujesz to pamiętaj, że lampa jedynie ma doświetlać scenę a nie być głównym źródłem światła...

zalezy od okolicznosci i warunkow ... i czy wyzwalasz z sanek czy z wyzwalaczy - można z sali weselnej zrobic mini studio i wtedy to swiatło zastane bedzie tym dopełniającym .... szczegolnie jak dj puszcza ciagle jakies ultrafiolety to nie ma siły zeby z twarzy wyciagnac jakies normalne kolory

--- Kolejny post ---

Czym krótszy czas tym mniej światłą wpada, czym dłuższy czas tym więcej światła wpada... To chyba jest logiczne, że jeśli masz krótszy czas to potrzebujesz większej ilości światła do oświetlenia sceny... HSS - high speed sync, czyli synchronizacja błysku z krótkimi czasami a nie kilka błysków...

nie od konca se z tobą zgadzam - zobacz to http://www.youtube.com/watch?v=XcIcZkSbShE - chyba, ze taka zasada hss działa przy trybie e-ttl a przy manualu jest jeden długi błysk o stałej długosci trwania niezaleznej od czasu otwarcia migawki a startujacy przed otwarciem migawki

[mk]

zalezy od okolicznosci i warunkow ... i czy wyzwalasz z sanek czy z wyzwalaczy - można z sali weselnej zrobic mini studio i wtedy to swiatło zastane bedzie tym dopełniającym .... szczegolnie jak dj puszcza ciagle jakies ultrafiolety to nie ma siły zeby z twarzy wyciagnac jakies normalne kolory

--- Kolejny post ---




nie od konca se z tobą zgadzam - zobacz to High Speed Sync - YouTube - chyba, ze taka zasada hss działa przy trybie e-ttl a przy manualu jest jeden długi błysk o stałej długosci trwania niezaleznej od czasu otwarcia migawki a startujacy przed otwarciem migawki

Owszem ale mówię o normalnych warunkach czyli dom, jakaś impreza domowa bez żadnych ultrafioletów, laserów i innych dupereli...

Owszem działa to tak jak mówisz, wysyła kilka błysków, tak jakby błyski stroboskopowe o małej mocy, więc analogicznie czym masz krótszy czas naświetlania tym więcej błysków musi lampa użyć i może po prostu nie wyrabiać z błyskami i mocą dlatego nie doświetla tak jak powinien... Dlatego potrzebujesz większej mocy by doświetlić kadr... Nie wiem jak Ci to sensownie wytłumaczyć...

[semimatt]

spoko, zrozumiałem tylko jest za dużo niewiadomych w działaniu tego... w sumie.. troche to dziwne - powinni wrzucic jakis algorytm do lampy... skoro to jest juz hss.. i działa na e-ttl, to nie rozumiem, dlaczego przy hss nie mogłby sie załączac jakis pól automatyczny manual ktory bierze poprawke na czas/ilosc błyskow/moc... bo to denerwujace czasami gdy zmienia ci sie oswietlenie na sali... musisz skrocic/wydłużyc czas.... i okazuje, sie ze zmienia ci sie ekspozycja lampami... nie ma czasu tego przestawic a e-ttl nie wchodzi w gre bo ustawiasz sobie np jedna lampe jako contre w kadrze i ci fałszuje wynik... ;P dobra juz nie marudze jest technologia trzeba korzystac z jej plusow i minusow

[miszaj]

po co hss na sali? to jest raczej dobre do użycia na zewnątrz, np w pełnym słońcu. na sali do zamrażania ruchu możesz użyć po prostu błysku z lampy. Generalnie czas otwarcia migawki reguluje ilość światła zastanego, a przysłoną kontrolujesz wpływ flesza na końcowy efekt (jak masz flesz w manualu, jak w ttl to wtedy komputerek dostraja ilość swiatła, żeby ekspozycja była OK do ustawionej przysłony)

[semimatt]

po co hss na sali? to jest raczej dobre do użycia na zewnątrz, np w pełnym słońcu. na sali do zamrażania ruchu możesz użyć po prostu błysku z lampy. Generalnie czas otwarcia migawki reguluje ilość światła zastanego, a przysłoną kontrolujesz wpływ flesza na końcowy efekt (jak masz flesz w manualu, jak w ttl to wtedy komputerek dostraja ilość swiatła, żeby ekspozycja była OK do ustawionej przysłony)

takich rzeczy nie musisz mnie uczyc fotografuje zawodowo kilkanascie lat,... niestety przy 1/200 czesto swiatła zastanawego jest tyle , ze ruch w tańcu sie rejestruje mimo błysniecia lampą, 1/200 to troche za długo - 1/320 juz daje zazwyczaj rade w e-ttlu,

[miszaj]

ten artykuł powinien rozwiać wątpliwości: Four Flash Photography Basics we must know - Auto FP and HSS , zwłaszcza rozdział "Auto FP is NOT Fast Flash (anything but)".

Jesli dobrze rozumiem, wynika z tego, że światło z lampy błyskowej w trybie HSS ma właściwości światła ciągłego i dlatego nie da rady zamrozić ruchu w ten sposób, wydaje mi się też że moc lampy w trybie hss maleje im krótszy czas migawki się stosuje (w tubie dochodzi do małych wyładowań jedno po drugim, jeśli chciałbyś utrzymać tę samą moc przy np 1/8000 sek. wyładowania musiałyby być bardzo silne i pewnie tube by szlag trafił).

Napisałeś, że przy 1/320 jest już w miarę OK - czas sychro do 1/300 mają "jedynki" - może warto zanabyć jedną