Ja lubię robić z moim kumplem kamerzystą bo na weselu zawsze z nim kielicha strzele a i na plener raz ja jadę raz on. W kościele rozumiemy się bez słów
Wysłane listem poleconym z Nexus 4
Ja lubię robić z moim kumplem kamerzystą bo na weselu zawsze z nim kielicha strzele a i na plener raz ja jadę raz on. W kościele rozumiemy się bez słów
Wysłane listem poleconym z Nexus 4
Kliknij: manfred1 - Odwiedź stronę domową manfred1 - jesteś w raju ;-)
Dziwię się stwierdzeniu , "że jeszcze na weselu kielicha strzelę." Ja nigdy tego nie robiłem - bo to jakby nie patrzeć praca.
Widziałem już nieraz "zawodowców" sprzęt pod stołem a ani oberki na sali wykręcali. Później komentarz młodych był odpowiedni.
Jak wypić to w domu, że chałtura się udała!
Ostatnio edytowane przez fhumargo ; 29-09-2013 o 16:22
7D,EX600,70-200/2,8IS,17-55/2,8,10-22/3,5-4,5
Na tych weselach co byłem do tej pory to raczej młodzi i cała rodzina zdziwieni że nie pijęsami przychodzą czasami z kieliszkiem że by wypić . Co kraj to obyczaj
![]()
6D, C16-35L II, C50 1.8II, C85 1.8, S70-300 APO DG MACRO, 600D+kit, 2X YN568EXII, 3X YN622C, jupiter 21m (200mm f4), helios 44m-5(58mm f2)
Praktycznie każdy ślub robię z kamerzystą. Współpracuję na stałe z jedną ekipą i znamy się jak łyse konie. Akurat będę bronić kamerzystów bo Oni mają gorzej. Jak On mi wejdzie w kadr to mam czas się przesunąć albo zrobić krok do przodu i zrobić zdjęcie. Jak ja mu wejdę w kadr to paru sekundowe/minutowe ujęcie trafia do kosza. Zazwyczaj podchodzą kamerzyści bliżej, bo często obiektywy typowych kamer są ze zmiennym światłem, na końcu ciemniejsze, przez co brakuje już im światła. Czasami po prostu mają manier taki. Stabilizacja nie jest problemem bo mają statywy. Nie mówię oczywiście o ziutkach filmowych, ale o trzymających poziom kamerzystach. Mi z kamerzystami lepiej się pracuje bo zawsze idzie pogadać, czasem człowiek sobie pomoże wzajemnie. Jak jadę z kolegami to dodatkowo jednym autem, pilnujemy się wzajemnie (i sprzętu), a i czas lepiej płynie (kielicha nie piję, chociaż po obiedzie czasem browara jednego się zdarza). Nie ma co gwiazdorzyć. Najgorsi i tak są wujkowie z lustrzankami lub co gorsza z Ajfonami. Ale moja opinia się nie liczy ;-) ja się nie znam![]()
1Dx, 5D III, 33, 650, 20 2.8 , 24L, S35 1.4, 50L, 85L II, C70-210 3.5-4.5, 600EX-RT, 580EX,
Było: 1Ds mk II, 1D mk III, 6D, 5D, 40D,600D, 350D, Z16 2.8, 24L II, 35L, 85 1.8, 50 1.4, 24-70L II, 24-70L, T28-75, 28 1.8, 35 2.0, T S-M-C 50 1.4., 430EX II
http://www.obiektywni.pl/autorzy/aut...68-0-0-0-0.php
http://www.canon-board.info/galerie-...karaiby-84676/
Sprzęt: C650D+BG-E8, T17-50/2.8, C550EX dawniej: C20D, C300D, G3, S70-200/2.8, C50/1.4, T17-35/2.8-4.0, T90/2.8 macro...
6D, C16-35L II, C50 1.8II, C85 1.8, S70-300 APO DG MACRO, 600D+kit, 2X YN568EXII, 3X YN622C, jupiter 21m (200mm f4), helios 44m-5(58mm f2)
Po co Ty im się tłumaczysz wszyscy tacy święci a diabła za kołnierzem chowają.
Kliknij: manfred1 - Odwiedź stronę domową manfred1 - jesteś w raju ;-)
A może być tak, że Ci co kielicha strzelą lepsze zdjęcia potem oddają.![]()
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner