Odp: fotografowanie na ślubie w towarzystwie kamerzysty
Zamieszczone przez manfred1
Po co Ty im się tłumaczysz wszyscy tacy święci a diabła za kołnierzem chowają.
Nie wszyscy - nie generalizujmy.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss." Kapitan Wagner