Cytat Zamieszczone przez maviozo Zobacz posta
A u mnie odwrotnie, to z reguły fotografy ustawiają: Teraz młoda wypatruje przez okno, trzyma wiązankę tak, nie w obiektyw! nie w obiektyw patrz! teraz ze świadkami, potrzymaj krawat do ujęcia, sukienka na wieszak, powoli nie tak szybko, obiektyw zmieniam, teraz to teraz tamto, o tu se wezmę obrączki na stół do makro....
więc potwierdza się to co napisałem. To nie jest konflikt fotografia vs. film tylko różne podejście/styl. Lata 90-te vs. 2000. Fotograf, o który wspomniałeś to po prostu fotoziutek.

Cytat Zamieszczone przez maviozo Zobacz posta
Jak filmuję, to niczego nie ustawiam, chociaż niektórzy nawet tego oczekują i nie bardzo wiedzą, co ze sobą zrobić
myślą, że to normalne, żeby ich ustawiać, bo zawsze tego doświadczali i widzieli na filmach/albumach np. starszego rodzeństwa. Może teraz się to trochę zmieni

W sumie to dobrze, że odzywają się tu też filmujący. Piszcie co Was denerwuje, co Wam przeszkadza. Być może część osób spojrzy wtedy na to inaczej