Niezbyt często oglądam i raczej nigdy nie fotografuję (bo mi się po prostu nie chce) ale z tego co widziałem to zarówno kamerun jak i pan "pro" fotograf zrobią wszystko aby uniemożliwić zrobienie jakichkolwiek sensownych ujęć, elementy gry są stałe przebieganie zabieganie wpychanie du.. przed innych rozumiem że pro musi zrobić zdjęcia bo mu za to płacą ale mam wrażenie że robią to specjalnie, więcej mam pewność że robią to specjalnie, więc wcale nie jestem zdziwiony że równiez sobie nawzajem umilają życie w końcu kamerun to konkurencja "a to polska właśnie"jak pisał poeta.