Chyba tylko akredytacja. Druga górka jest po drugiej stronie ulicy Bora-Komorowskiego, ale jest pod słońce.
Bangi nie żałuj, ten piknik krakowski, to chyba najsłabszych z tych organizowanych w Polsce.
Pozdrawiam
Chyba tylko akredytacja. Druga górka jest po drugiej stronie ulicy Bora-Komorowskiego, ale jest pod słońce.
Bangi nie żałuj, ten piknik krakowski, to chyba najsłabszych z tych organizowanych w Polsce.
Pozdrawiam
Do pracy - 50d, 6d, 135 2.0, 85 1.8, 35 1.4, 24-70 is, DJI Phantom 3, + lampy, wyzwalacze, gripy, rigy, statywy....
hobbystycznie - brak czasu niestety :-(
Bzdury gadasz, dla miłośników lotnictwa, a tym bardziej fotografii lotniczej każda impreza jest świetną okazją do zrobienia ciekawych zdjęć...a tym bardziej w takiej scenerii, krakowski piknik jest jedynym w swoim rodzaju miejscem gdzie można sfotografować samoloty latające między blokami.