Kupiłem ostatnio 100mm f2 do kompletu z 85 1.8 i 135L. Z jednej strony nigdy nie miałem tego obiektywu, a z drugiej strony lubię się pobawić*czymś nowym, a co najlepiej mi pasuje zostawić i używać* Nie miałem jeszcze przyjemności korzystać z setki w reportażu, ale zabrałem wszystkie 3 obiektywy na zewnątrz i popstrykałem dookoła. Wnioski? Może mało tutaj wniosę, ale 85 i 100 zachowują się bardzo podobnie, również dają*podobny obrazek. 135L już dość mocno jeśli chodzi o obrazek. Jednak pod światło wypadają lepiej nie-eLki. Szybkość af i celność w dobrych warunkach oświetlenia porównywalna. do 100mm trzeba się przyzwyczaić, że jednak troszkę większa jest odległość ostrzenia od 85tki, a wielkościowo i wagowo to praktycznie to samo. Miałem przyjemność podpiąć*Sigmę 85 1.4 oraz 85L i oba obiektywy są*na prawdę świetne. Z tych dwóch na plus zaskoczył mnie jednak af starej sigmy. Po prostu trafiał w reporterskich portretach zachowując bdb rozdzielczość i kontrast, fajnie przy tym rozmywając. Chwila zabawy z 85L utwierdziła mnie,że raczej bym jej nie chciał, pomijając powolny af, to jednak kawał ciężkiego i bardzo drogiego szkła. Podsumowując... Super zestawem jest nadal 85+135, gdyż to zdecydowanie inne ogniskowe, jednak powalczę zamiast nich samą setką na najbliższym reportażu i zobaczę czy zostanie tym uniwersalnym środkiem, który ten duecik zastąpi