nie wiem na czym to polega, ale tak - roznica optyczna miedzy 100/2.0 a 135/2.0 jest spora i zaowazalna.
po prostu ja juz ogladajac na wyswietlaczu aparatu zdjecia robione ze 135L mam nieraz opad szczeki i "wow" na ustach
szczegolnie, gdy fotografuje sie cale sylwetki i tlo jest niezbyt oddalone od modela.
wtedy powstaje ten caly efekt "3D" i wrazenie jakby kremowego bokehu, co jest mega przyjemne w odbiorze.
ze C100/2.0 nigdy nie udalo mi sie uzyskac takiego efektu, a rok czasu dosyc intensywnie uzytkowalem to szklo
ale fakt, ze 100/2.0 jest praktyczniejsze od 135L (mniejsze, lzejsze itp)
problem w tym, ze 135mm to juz jest naprawde konkret tele i czasem mi za ciasno.
zastanawiam sie, czy obrazek z obiektywu 85/1.4 bedzie podobny do tego, ze 135/2.0 .. bo jednak GO troche inaczej sie rozklada.
super, jakby ktos mial jakies sample z pleneru gdzie w uzyciu bylyby obydwa szkielka.
moj kolega fotograf, uzywal Sigme 85/1.4 z D700 i jak patrzalem na efekty jego pracy, to wymiekalem raz za razem (a ja jestem mega krytyczny i wymagajacy)
mam tylko dwie obawy.. jak z AF, i czy CA bedzie dawac sie we znaki raz za razem.