Wiesz, to jest tak, że jasne szkła mniej dokorygowane na ostrość dają ładniejsze rozmycia (na ogół). Sigmy 35 i 85 są ostrzejsze od 35L i 85L Canona, ale rozmycia, przekładające się na ten tak zwany efekt 3D, mają niestety bardziej nerwowe. Coś za coś.