U mnie kiedys były nawet dwa za jednym razem. Patrząc przez wizjer wydawały się olbrzymie lecz po ściągnięciu matówki łepek od szpilki to głaz. Po kilku tygodniach znów się jakiś pojawił wówczas olałem stworka i sam dał nogę.
U mnie kiedys były nawet dwa za jednym razem. Patrząc przez wizjer wydawały się olbrzymie lecz po ściągnięciu matówki łepek od szpilki to głaz. Po kilku tygodniach znów się jakiś pojawił wówczas olałem stworka i sam dał nogę.