-
Pełne uzależnienie
Canon, Sony czy może coś innego...
Znajomy chce zapodać sobie aparacik. Ciągle marudzi o Soniaczu DSC S60 czy też nowszym DSC S600. Zakup z wszystkim tj. aparat, karta, aku, etui ma się zamknąć w kwocie 1000zł.
Ja przekonuję go do Canona. Mam na myśli np. A520, który w tym przedziale cenowym wydaje się być GICIOR.
Własnie taki zestaw kupowałem dla brata i z 'wszystkim' wyszło to jakieś niecałe 1000zł.
Co sądzicie?? Dać mu spokój i niech sobie zapoda... SONEGO, czy jednak dalej coś innego mu podsuwać.
PS. Upiera się niby przy tym, że w Canonie filmików nie można nagrywać powyżej 30sek. Jak to wygląda w Sony? Bo może jest tak samo??
Pytam, bo może z was ktoś ma takowe i bardziej siedzi w temacie kompaktów - bo ja kompletnie nie (a pozatym za dużo analizowania )
-
-
Pełne uzależnienie
No ja akurat uważam ten konkretny model Canona czyli a520 za nieudany. Kumpel ma i nie wiem może ma walniety egzemplarz ale fotki wychodzą słabiutkie. Już a510 w moim odczuciu daje lepsze obrazy. Ale to tylko moja opinia.
Ps Aha Sony słyną z wypluwania "ładnych" obrazków prosto z aparatu
5DII 24105f4L S7030045,6APODG 501.8II 430EX wyposażona w ponton VS600R
MOJE PSTRYKI NA CB& GALERIA NETOWA
później, późnym popołudniem, gdy cienie będą dłuższe i smutniejsze niż są..
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum