A ja się dopiero dziś, po dłuższym czasie posiadania (z miesiąc) zorientowałem, że dostałem zestaw bez niej, albo zgubiłem ją i się nawet nie zorientowałem, że kiedykolwiek była (chyba mniej prawdopodobne). Zabawne, ale zarazem się zmartwiłem - pewnie sprzedawca się na mnie wypnie teraz i trzeba będzie kupić samemu.

Czy lepiej kupić taką skromną w gabarytach jak ta oryginalna, czy te bardziej dostosowane do oka? Martwi mnie sprawa kadrów pionowych, a wypowiedź gregora wprowadziła mi zamieszanie, bo nie rozumiem, w jaki sposób mała "puszka" 350D ma zachęcać do kadrów pionowych