Tak samo pomyślałem. Właściwsze byłoby "ćwierćśrodków".![]()
Mówiłem tutaj o kwestii jakość- cena. Tamron oferuje w cenie niższej o około 900 zł 100mm więcej i stabilizację, ale kosztem czegoś. L-ka oferuje mniej, ale za to lepszej jakości. Przynajmniej ja tak to widzę. Fakt, może trafiła mi się taka sztuka tamrona, ale złe wrażenie pozostaje.
Ostatnio edytowane przez Matson ; 11-06-2013 o 17:03
Jasne! (co najmniej jak 2.8)
Ja (my) tak tylko sobie nieco żartujemy.![]()
Ja przynajmniej nie postrzegałem 70-200 f4 jako półśrodka. Świadomie wybrałem i kupiłem właśnie to tele. Skoro dalej "schodzi z taśmy", to raczej ma swoją grupę docelową. Nie każdy potrzebuje i doceni "jasność" braci. Równie dobrze półśrodkiem może być pełna klatka, w stosunku np. do średniego formatu :-)
Skoro, jak pisze Bangi, jest spory rozrzut jakościowy wśród tamronów, to istnieje jakieś ryzyko, że trafi się ta gorsza sztuka, której mankamenty pojawia się już po okresie gwarancyjnym. Co wcale nie znaczy, że to złe szkło.
Pozdrawiam
Ostatnio edytowane przez poszukiwacz2006 ; 11-06-2013 o 17:49
Do pracy - 50d, 6d, 135 2.0, 85 1.8, 35 1.4, 24-70 is, DJI Phantom 3, + lampy, wyzwalacze, gripy, rigy, statywy....
hobbystycznie - brak czasu niestety :-(
Na pewno jest to obiektyw ostrzejszy, szybszy i solidniej wykonany od tamrona. Bez stabilizacji i o krótszej ogniskowej. Co kto lubi.
Nie rozumiem tej wojenki jest jeszcze bardziej zajadła niż systemowa canon-nikon - pewnie zgodnie poglądami bolszewików - wewnętrzny wróg jest najgorszy. 70-2004L to ciekawa propozycja dla fotografa z ograniczonym budżetem, ale takich propozycji jest sporo 70-2002.8L jest też dla tych z ograniczonym budżetem i mógłbym wymienić więcej takich szkieł. A tamron no cóż jest jak VW Golf ale kto by się ekscytował Golfem gdy mowa o prawdziwych samochodach.
70-200 ma wiele wad - brak stabilizacji, brak 100mm, praca pod światło (tu nie jest tak tragicznie jak opisują) używałem go prawie trzy lata - nie żałuję - robi świetne zdjęcia (jak fotograf "umi" i się spręży) pod światło również, jest ostry od f4, autofocus jest szybki, jak brakuje mm można użyć z telekonwerterem
- wiem telekonwerter kosztuje tyle co używany tamron - ale to różne klasy sprzętu.
Jestem szumofobem
S50/1.4A. Mam ostrego kundla.
Używam Lee: BS, LS, Lee Landscape Polarizer 105mm, .6, .9 soft i hard, holder 2 sloty + pierścień
witam
Bardzo dziękuję za zabranie głosu w temacie...
Tak poczytałem sobie wasze wypowiedzi i wnioskuję , że będę musiał jednak namacalnie sam sprawdzić każdy z tych obiektywów,
aby się przekonać który tak na prawdę jest dla mnie bardziej przydatny.
Ale oczywiście nadal czekam na wypowiedzi, może znajdzie się ktoś kto bawił się tymi obiektywami i ma swoje spostrzeżenia.
Mam zamiar umówić się w pewnym Fajnym sklepie i porównać przynajmniej Tamrona 70-300 z canonem 55-250 i może da radę z canonem 70-200/4.0
pozdrawiam Wojtek
Ostatnio edytowane przez fancik ; 11-06-2013 o 23:55
Myśl i oceniaj sprawiedliwie....
Canon 50 D/ 15-85/3.5-5.6......50/1.8 STM...Tamron 70-300VC USD i trochę różnych dodatków,które czasem się przydają.
Poczytaj jeszcze to http://www.canon-board.info/dla-pocz...e-bodyz-89877/
Przecież to nie wady tylko parametry. Jak ktoś chce dłużej to ma do wybory 70-300 L, 100-400 L, jak ktoś potrzebuje IS, to kupi wersję ze stabilizacją. Równie dobrze można napisać, że jego wadą jest to, że jest wąski.
Autor wątku sam musi sobie odpowiedzieć na pytanie, na czym mu najbardziej zależy? Na trwałości, 100m, czy IS-ie. Bo optycznie te szkła są chyba porównywalne.
Pozdrawiam
Do pracy - 50d, 6d, 135 2.0, 85 1.8, 35 1.4, 24-70 is, DJI Phantom 3, + lampy, wyzwalacze, gripy, rigy, statywy....
hobbystycznie - brak czasu niestety :-(