Wybrałem Sigmę 10-20 f4-5,6

Zdjęcia z 3 poniżej (10mm f/20)

1. Canon
2. Sigma f3,5
3. Sigma f4-5,6

To są cropy, więc nie bierzcie tego jako jakiś wielki wyznacznik. Generalnie przy tych ustawieniach i po 100% powiększeniu ciemniejsza Sigma wydawała mi się ostrzejsza od canona ale tak na prawdę to są pstryki sprzed sklepu (mam jeszcze kilka) i trzeba by mieć te szkła przynajmniej na cały dzień, żeby je obiektywnie porównać. Jednak w mojej subiektywnej ocenie wygrała sigma - nie widzę wielkiej różnicy w ostrości. Światło 4,0 wystarczy do fotografowania w średniociemnych pomieszczeniach, a między 3,5 a 4,0 różnica niewielka. Natomiast była różnica w cenie:

Sigma 4,0 - 1 849
Sigma 3,5 - 2559
Canon - 3049

Oczywiście można znaleźć 100zł taniej itp. ale byłem akurat w tym sklepie, który był względnie niedaleko mnie i miał to na stanie.

Tokina odpadła bo:

a) akurat nie mieli jej na stanie - a ja jestem niecierpliwy i muszę mieć na już
b) w jej cenie (2170) - mam Sigmę, filtr UV i jeszcze monopod Manfrotto 680B (gdyby ktoś chciał mnie napaść w trakcie focenia jest idealny)
c) 2,8 lepiej mieć niż nie mieć, tak jak w przypadku 10mm a nie 11 i 20 nie 16 (ale to akurat nie był priorytet)

Można było kupić w takim razie Sigmę 8-16 ktoś powie, ale w tym wypadku patrz podpunkt a)

Dzięki za pomoc w wyborze i trzymajcie kciuki, żebym nie żałował wyboru