Istotniejszy od prędkości zapisu jest czas dostępu do pliku. A ten parametr często jest pomijany w opisie danej karty, wszyscy patrzą tylka na prędkość :-). Każda klatka to oddzielny plik, a transfer odbywa się nie jednym strumieniem, ale "skokami", po jednym pliku. Możesz zapłacić kupę kasy za niby szybszą kartę, a nie odczuć zauważalnej różnicy w zapisie jeśli czs dostępu będzie długi. Ja kiedyś zainwestowałem w szybki pendrive, właśnie do przenoszenia zdjęć, i okazało się że ten nowy akurat czas dostępu miał marniejszy niż poprzednik, przez co kopiowanie kilkuset klatek trwało nawet troche wolniej :-).