Używam od kilku lat dwóch wyzwalaczy (wężyków) Phottixa:
PHOTTIX przewodowy
PHOTTIX radiowy
Najpierw kupiłem pierwszy, dlatego mam dwa, bo ten drugi "zawiera" w sobie pierwszy - może też robić jako przewodowy. Nigdy nie miałem z nimi kłopotu. Jak powiedział Piast9 jest to prostsze niż cep i nie ma co się tam popsuć, a już na pewno nie jest tyle warte co oryginały naszego ukochanego Canona.