Cytat Zamieszczone przez kmeg Zobacz posta
Przez litość nie zasugeruje jednak czytania ze zrozumieniem, całościowego oraz również trzymania się założeń zakładającego wątek ...
Rozumienie jest proste jak włos indianina - człowiek chce zrobić swój prywatny atlas grzybów ( ... i cytuję "i w sumie nic poza tym"). Rozłożenie statywu z odwrotnie mocowaną kolumną i sfotografowanie grzyba z 'poziomu gleby' nie jest ani niczym niezwykłym, ani żadną mordęgą. W każdym razie znam wiele czynności bardziej wycieńczających. Co do woreczków z grochem to jest rozwiązanie zastępcze - a co będzie jak autorowi wątka zachce się sfotografować ślicznego borowika z wysokości 70 cm? Złoży sweter na 16X i podłoży pod worek? Może zabraknąć wysokości

Przy okazji wspomnę, że te 300zł to pierwsza z wielu rat do zapłacenia podczas przygody z foto. Nawet jak tematem są banalne leśne grzyby.