Pokaż wyniki od 1 do 10 z 87

Wątek: Filtr polaryzacyjny - Hoya czy Marumi?

Mieszany widok

  1. #1
    Coś już napisał Awatar thomaslel
    Dołączył
    Jul 2010
    Miasto
    Gdynia
    Posty
    56

    Domyślnie Odp: Filtr polaryzacyjny - Hoya czy Marumi?

    Oba, czyli Marumi Super DHG i Marumi Exus. Ten drugi ma jest o pół milimetra "chudszy". Różnica w stosunku do 7mm niewielka, ale przepuszcza też o 30 procent więcej światła i ponoć jest wygodniejszy.

    Jak rozumiem pisząc 24mm masz na myśli ogniskową na FF? Jeśli dobrze kalkuluję jest to ekwiwalent 15 bądź 16mm na cropie (którego ja posiadam - 40D). Jeśli tak to spokojnie. Zresztą na stronach jest napisane, że jest to filtr typu slim, więc powinno być ok. Tak samo z Exusem. Co do zaczernienia rogów to może nie była wina polara tylko nieodpowiedniego ustawienia go? Dużo zdążyłem przeczytać na ten temat. Tak czy owak polaryzatora będę używać na 10-22, więc nawet jeśli efekt będzie dobry dopiero od 16 milimetrów to wciąż jest to siedem różnych ogniskowych do spokojnego focenia z tym akcesorium. Gorzej jakbym miał 11-16, bo wtedy miałbym co najwyżej jedną ogniskową do tego bądź musiałbym focić na mniejszych z dużym winietowaniem.

    PS. Chyba za bardzo się tutaj rozczulam Biorę tego Super DHG na dniach, bo ludziska zachwalają. I tak na UWA użytek będzie z niego dość skromny, a do 15-85 (którego planuję na przyszły rok) dokupię sobie już droższy i bardziej odporny polar.

  2. #2
    gajowy Awatar akustyk
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    holandia
    Wiek
    46
    Posty
    12 203

    Domyślnie Odp: Filtr polaryzacyjny - Hoya czy Marumi?

    Cytat Zamieszczone przez thomaslel Zobacz posta
    Jak rozumiem pisząc 24mm masz na myśli ogniskową na FF?
    oczywiscie. nie widze sensu rozmowy o rogach obiektywow pelnoklatkowych na matrycach cropowych, bo tych rogow tam zwyczajnie nie ma stad tez wiele uzytkownikow np. 7D jest przekonanych, ze 24-105 to super szklo w szerokim kacie

    Cytat Zamieszczone przez thomaslel Zobacz posta
    Jeśli dobrze kalkuluję jest to ekwiwalent 15 bądź 16mm na cropie (którego ja posiadam - 40D). Jeśli tak to spokojnie.
    mialem swego czasi do cropa (600D) podpiety EF-S 15-85 i polar bodajze Hoya "Digital" (o z tych: http://www.kenkotokinausa.com/pictur...00013-0002.jpg ). nie winietowal.

    Cytat Zamieszczone przez thomaslel Zobacz posta
    Zresztą na stronach jest napisane, że jest to filtr typu slim, więc powinno być ok. Tak samo z Exusem.
    jesli chodzi o to, to bardziej ufam wynikom organoleptycznym niz napisom na pudelkach. jak wyzej wspomnialem - ten sam filtr dziala bez zarzutu na duzo szerszym obiektywie 17-40, a na pozornie mniej czulym na grubosc oprawki 24-105 - juz nie. czy tam pisze slim czy nie, to moze wcale nie rozwiazywac problemu

    Cytat Zamieszczone przez thomaslel Zobacz posta
    Co do zaczernienia rogów to może nie była wina polara tylko nieodpowiedniego ustawienia go? Dużo zdążyłem przeczytać na ten temat.
    a przemyslales to co napisales?

    Cytat Zamieszczone przez thomaslel Zobacz posta
    Tak czy owak polaryzatora będę używać na 10-22, więc nawet jeśli efekt będzie dobry dopiero od 16 milimetrów to wciąż jest to siedem różnych ogniskowych do spokojnego focenia z tym akcesorium. Gorzej jakbym miał 11-16, bo wtedy miałbym co najwyżej jedną ogniskową do tego bądź musiałbym focić na mniejszych z dużym winietowaniem.
    a tego juz zupelnie nie kumam...
    www albo tez flickr

  3. #3
    Coś już napisał Awatar thomaslel
    Dołączył
    Jul 2010
    Miasto
    Gdynia
    Posty
    56

    Domyślnie Odp: Filtr polaryzacyjny - Hoya czy Marumi?

    Cytat Zamieszczone przez akustyk Zobacz posta
    oczywiscie. nie widze sensu rozmowy o rogach obiektywow pelnoklatkowych na matrycach cropowych, bo tych rogow tam zwyczajnie nie ma stad tez wiele uzytkownikow np. 7D jest przekonanych, ze 24-105 to super szklo w szerokim kacie
    Chciałem się upewnić Oczywiście zgadzam się z tym co piszesz, choć nigdy nie korzystałem z FF, więc nie piszę z doświadczenia.

    Cytat Zamieszczone przez akustyk Zobacz posta
    mialem swego czasi do cropa (600D) podpiety EF-S 15-85 i polar bodajze Hoya "Digital" (o z tych: http://www.kenkotokinausa.com/pictur...00013-0002.jpg ). nie winietowal.
    Co do Hoyi to krążą różne opinie, a Marumi jest raczej chwalone, więc myślę, że bezpieczniej pójść w te drugie filtry. Zresztą tak naprawdę b. dużo zależy od jakości danego filtra, a nie marki.

    Cytat Zamieszczone przez akustyk Zobacz posta
    jesli chodzi o to, to bardziej ufam wynikom organoleptycznym niz napisom na pudelkach. jak wyzej wspomnialem - ten sam filtr dziala bez zarzutu na duzo szerszym obiektywie 17-40, a na pozornie mniej czulym na grubosc oprawki 24-105 - juz nie. czy tam pisze slim czy nie, to moze wcale nie rozwiazywac problemu
    Cóż. Tutaj faktycznie trzeba po prostu samemu spróbować, bo inaczej to się można nigdy nie przekonać i tylko rozmawiać na ten temat. Dlatego muszę zainwestować w odpowiedni filtr

    Cytat Zamieszczone przez akustyk Zobacz posta
    a przemyslales to co napisales?
    Nie za bardzo rozumiem. Z tego co czytałem na temat filtrów polaryzacyjnych efekt polaryzacji i np. intensywność kolorystyki nieba zależy od ustawienia względem słońca, ale też jak mocno filtr jest przekręcony, a więc jak mocno (bądź lekko) oddziałuje. Podkreślam, że doświadczenia w praktyce nie mam tutaj żadnego Jednak z tego co czytałem, oglądałem i słuchałem jest to możliwe by rogi na zdjęciu były zaczernione i nie było to związane z jakością filtra i tego czy jest Slimem czy nie, ale np. właśnie tym jak mocno był on przekręcony i pod jakim stopniem względem słońca fotograf uchwycił dany widok.

    Cytat Zamieszczone przez akustyk Zobacz posta
    a tego juz zupelnie nie kumam...
    Właściwie to odniosłem się do Twojego przykładu z wpływem jaki filtr wywołał przy używaniu go na 24-105. Założyłem z góry, że tak samo może oddziaływać na 10-22, ale to tylko czysta hipoteza Choć z drugiej strony ludzie i tak odradzają z korzystania z polara na ogniskowych do 15mm, więc dopiero od tej ogniskowej jest sens by go stosować.

  4. #4
    gajowy Awatar akustyk
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    holandia
    Wiek
    46
    Posty
    12 203

    Domyślnie Odp: Filtr polaryzacyjny - Hoya czy Marumi?

    Cytat Zamieszczone przez thomaslel Zobacz posta
    Co do Hoyi to krążą różne opinie, a Marumi jest raczej chwalone, więc myślę, że bezpieczniej pójść w te drugie filtry. Zresztą tak naprawdę b. dużo zależy od jakości danego filtra, a nie marki.
    dla mnie kluczowe sa powloki, bo one okreslaja zachowanie kontrastu (i odpornosc na odbicia swiatla) a przy tym latwosc czyszczenia filtra. z tego powodu unikam Marumi DHG (w podobnej cenie wole WPC) czy Hoyi HMC. poza tym to juz kwestia preferencji albo co sie uda taniej kupic


    Cytat Zamieszczone przez thomaslel Zobacz posta
    Cóż. Tutaj faktycznie trzeba po prostu samemu spróbować, bo inaczej to się można nigdy nie przekonać i tylko rozmawiać na ten temat. Dlatego muszę zainwestować w odpowiedni filtr
    jak pisalem - na 15-85 nie ma problemu z polarem. doswiadczenia z 10-22 nie mam, nie potrafie powiedziec. moge zerknac w weekend, bo jade z kumplem na 4-dniowe focenie, a on takowyz 10-22 posiada. a polarow 77mm mamy do spolki ze 4 rozne

    Cytat Zamieszczone przez thomaslel Zobacz posta
    Nie za bardzo rozumiem. Z tego co czytałem na temat filtrów polaryzacyjnych efekt polaryzacji i np. intensywność kolorystyki nieba zależy od ustawienia względem słońca, ale też jak mocno filtr jest przekręcony, a więc jak mocno (bądź lekko) oddziałuje.
    zgadza sie. ale winietowanie to kwestia konstrukcji optycznej obiektywu lub jak w przypadku zaczernienia rogow - wchodzenia oprawki filtra (badz jej cienia) w pole obrazowania. ten efekt widac na 24-105 ale juz nie na 17-40, mimo ze teoretycznie kat widzenia tego pierwszego jest wezszy wiec szklo powinno byc mniej podatne na takie problemy...

    Cytat Zamieszczone przez thomaslel Zobacz posta
    Właściwie to odniosłem się do Twojego przykładu z wpływem jaki filtr wywołał przy używaniu go na 24-105. Założyłem z góry, że tak samo może oddziaływać na 10-22, ale to tylko czysta hipoteza
    jak nie zapomne to sprawdze. to zalezy, jak pisalem - od konstrukcji szkla. samych ogniskowych nie mozna tak po prostu porownywac.

    Cytat Zamieszczone przez thomaslel Zobacz posta
    Choć z drugiej strony ludzie i tak odradzają z korzystania z polara na ogniskowych do 15mm, więc dopiero od tej ogniskowej jest sens by go stosować.
    sens jest na kazdej ogniskowej. tylko trzeba miec swiadomosc, ze na bardzo szerokich katach efekt polaryzacji moze byc nierowny i w niektorych sytuacjach lepiej z tego zrezygnowac badz korygowac dodatkowo (filtrami polowkowymi przed lub po ekspozycji):

    www albo tez flickr

  5. #5
    Coś już napisał Awatar thomaslel
    Dołączył
    Jul 2010
    Miasto
    Gdynia
    Posty
    56

    Domyślnie Odp: Filtr polaryzacyjny - Hoya czy Marumi?

    Cytat Zamieszczone przez akustyk Zobacz posta
    dla mnie kluczowe sa powloki, bo one okreslaja zachowanie kontrastu (i odpornosc na odbicia swiatla) a przy tym latwosc czyszczenia filtra. z tego powodu unikam Marumi DHG (w podobnej cenie wole WPC) czy Hoyi HMC. poza tym to juz kwestia preferencji albo co sie uda taniej kupic
    Ja oczywiście mam ciągle na myśli Marumi Super DHG, a to filtr z wyższej półki niż zwykły DHG. Posiada 10 powłok z czego dwie odpowiadają ponoć za łatwe czyszczenie. Czytałem, że te najdroższe filtry mają np. 16 powłok, ale niestety swoje kosztują. Może zainwestuję w taki do bardziej uniwersalnego obiektywu (planuję 15-85 w przyszłym roku).

    Cytat Zamieszczone przez akustyk Zobacz posta
    jak pisalem - na 15-85 nie ma problemu z polarem. doswiadczenia z 10-22 nie mam, nie potrafie powiedziec. moge zerknac w weekend, bo jade z kumplem na 4-dniowe focenie, a on takowyz 10-22 posiada. a polarow 77mm mamy do spolki ze 4 rozne
    Nie chcę niczego narzucać ze swojej strony, ale jeśli to nie byłby problem to czemu nie Pomogłoby to pewnie jeszcze innym niezdecydowanym, choć ja w zasadzie jestem już pewien, że biorę polara, nawet jeśli na 10-22 będzie sobie winietował. Czasem nawet daje to artystyczny efekt, choć trzeba to dobrze wykorzystać.

    Cytat Zamieszczone przez akustyk Zobacz posta
    zgadza sie. ale winietowanie to kwestia konstrukcji optycznej obiektywu lub jak w przypadku zaczernienia rogow - wchodzenia oprawki filtra (badz jej cienia) w pole obrazowania. ten efekt widac na 24-105 ale juz nie na 17-40, mimo ze teoretycznie kat widzenia tego pierwszego jest wezszy wiec szklo powinno byc mniej podatne na takie problemy...
    Doskonale rozumiem o czym piszesz. Na szczęście 10-22 nie winietuje jakoś specjalnie mocno, a przynajmniej nie w normalnym użytkowaniu na mieście czy nad morzem. 17-40 z tego co wiem posiada właśnie złą sławę jeśli chodzi o winietę.

    Cytat Zamieszczone przez akustyk Zobacz posta
    jak nie zapomne to sprawdze. to zalezy, jak pisalem - od konstrukcji szkla. samych ogniskowych nie mozna tak po prostu porownywac.
    No tak.

    Cytat Zamieszczone przez akustyk Zobacz posta
    sens jest na kazdej ogniskowej. tylko trzeba miec swiadomosc, ze na bardzo szerokich katach efekt polaryzacji moze byc nierowny i w niektorych sytuacjach lepiej z tego zrezygnowac badz korygowac dodatkowo (filtrami polowkowymi przed lub po ekspozycji):
    Ale na pewno trudniej jest na 10mm niż na 18mm, więc jak ktoś np. rzadko korzysta z takiego filtra to lepiej tylko na tych węższych ogniskowych. No i czasem trzeba szybko pstrykać i pewnie nie ma czasu na ustawianie go w odpowiedniej pozycji z jednoczesnym obserwowaniem pozycji słońca na nieboskłonie w celu zastosowania się do zasady palca wskazującego i kciuka Ja na szczęście chcę go głównie wykorzystywać do architektury i krajobrazów, więc często będę z niego korzystał na statywie. Wtedy jest czas i można pobawić się, by uzyskać najlepszy możliwy efekt.

  6. #6
    gajowy Awatar akustyk
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    holandia
    Wiek
    46
    Posty
    12 203

    Domyślnie Odp: Filtr polaryzacyjny - Hoya czy Marumi?

    Cytat Zamieszczone przez thomaslel Zobacz posta
    17-40 z tego co wiem posiada właśnie złą sławę jeśli chodzi o winietę.
    a tu bym polemizowal. i na pewno dwie rzeczy rozgraniczyl.
    1. na pewno 17-40 ma zauwazalny spadek jasnosci im dalej w rog kadru. duzo wiekszy niz szkla pokroju 24-105 czy chocby wspomniany 15-85 (mowie o porownaniu szkiel EF w pelnej klatce z EF-S w cropie, oczywiscie). ale to jest miekki, stopniowy spadek ostrosci, ktory wiele osob uwaza za przyjemny. osobiscie przy wywolywaniu fot w Lightroomie zdejmuje tylko 50% tego winietowania, a czasem nawet w ogole. mowie o zdjeciach krajobrazowych, gdzie to winietowanie ma ogolnie duze znaczenie. podejrzewam ze w kotleciarstwie czy podobnych klimatach w ogole sie tego nie koryguje, bo to wrecz jest przyjemny "efekt dodatkowy", ale to musialbys kotleciarzy dopytywac...
    2. 17-40 absolutnie nie ma problemu z zaczernianiem rogow przez filtry o standardowej grubosci oprawkach (przez standardowe rozumiem takie jak np Marumi WPC/DHG/SuperDHG czy B+W czy Hoya HMC/SHMC/Pro1), zreszta nawet grubsze oprawki (sam mam takie np. w wydaniu Marumi w filtrach Redhancer) bardzo minimalnie widac w rogu.

    w obu przypadkach 17-40 dla mnie zdecydowanie nie jest szklem o zlej slawie jesli chodzi o winiete. dla odmiany

    24-105/4 ma przy 24mm ogolnie mniejsza winiete w wiekszosci kadru. ale w samych rogach jest dramatyczny, gwaltowny spadek jasnosci. i to bardzo wyraznie widac na zdjeciach i jest nieprzyjemne. pomiarowo jest tego, o ile wiem, mniej niz 17-40. ale wyglada duzo paskudniej
    poza tym ten sam 24-105/4 jest duzo bardziej wrazliwy na grubosc filtra. i tak naprawde potrafi "zauwazyc" nawet wezszy filtr jak polar Marumi Super DHG. widac to w postaci zacienienia tylko w jednym z rogow (tym od strony slonca!)


    w tym watku mowa jest o filtrach, wiec glownym problemem jest to zaczernianie rogow.


    Cytat Zamieszczone przez thomaslel Zobacz posta
    Ale na pewno trudniej jest na 10mm niż na 18mm, więc jak ktoś np. rzadko korzysta z takiego filtra to lepiej tylko na tych węższych ogniskowych. No i czasem trzeba szybko pstrykać i pewnie nie ma czasu na ustawianie go w odpowiedniej pozycji z jednoczesnym obserwowaniem pozycji słońca na nieboskłonie w celu zastosowania się do zasady palca wskazującego i kciuka
    w praktyce: no jednak patrzysz w celownik i widzisz co sie dzieje. i jak trzeba to poprawiasz. w zadne patrzenie na slonce i kciuki ja osobiscie sie nie bawie
    www albo tez flickr

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •