No więc właśnie, dobrze, że zapytałem Czyli zdjęcia tych mniejszych rozdzielczości sobie daruje, bo chciałbym uzyskać najlepszą możliwą jakość, a skoro ma polecieć po jakości, to faktycznie lepiej sobie darować. U mnie zawsze głupotą było to, że nie trzymałem pełnej rozdzielczości zdjęć, tylko zmniejszałem i na dysk. Teraz ponoszę tego skutki.
Dzięki za tabele, bo na 100% się przyda