Przeprowadziłem pierwsze próby według Waszych zaleceń i wygląda obiecująco. Aczkolwiek w niektórych miejscach pojawiają się delikatne smugi po wodzie. W Kodak Express usłyszałem, że można je usuwać alkoholem metylowym. Czy to nie będzie za duży hardcore dla kliszy?
Nie chciałbym, żeby to był pierwszy i ostatni raz, gdy wykorzystam tę metodę

pozdrawiam