Przecież nie pisałem, że wołacz zniknął, tylko że powoli zanika - w sensie proces zanikania jest w trakcie i postępuje, choć wolno oczywiście, bo przecież język nie zmienia się z dnia na dzień. A podane przez Ciebie przykłady mogą zostać w użyciu jeszcze bardzo długo, tak jak zostały relikty po liczbie podwójnej.