Witam. Jestem posiadaczem 600D od roku. Kupiłem go z kitem 18-55 IS. Na początku myślałem ze koniecznie musze dokupić tele 70-200 albo 55-250... Z czasem
okazało się że wcale go nie potrzebuje. Ograniczały mnie fundusze więc zanim miałem kaske na cokolwiek więcej zleciało troche czasu na fotografowaniu samym kitem.
W pierwszej kolejności zabrakło lampy - kupiłem 430EX II. Poźniej zainteresowal mnie 50 1.8 i jestem z niego mega zadowolony. Owszem plastik i nie ma USM ale cena mówi sama za siebie. Nie wymagajmy cudów za 400zł... Gdyby nie to ze czasami trzeba zrobić zdjęcie szerzej to nie zdejmowałbym go w ogóle z aparatu. Aktualnie jak bedę miał kaske to będę chciał kupic 10-22 a nie tele! Wniosek jest moim zdaniem prosty. Porób troche samym kitem i zobaczysz w którą stronę chcesz iść.
Btw. Gdybym nie miał aparatu w chwili obecnej i zastanawiałbym sie nad jego kupnem raczej bym "dozbierał" i kupił 60D albo 550D i od razu dwa obiektywy.
Taka jest moja jak narazie jeszcze amatorska opinia![]()