Witam!
od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie taki temat, gdzieś o tym kiedyś słyszałem...
Celem jest uzyskanie zdjęcia np.na wakacjach w miejscach oblężonych turystycznie tak, żeby na zdjęciu nie zarejestrować innych postronnych osób - przy wykorzystaniu gęstego filtra .
czy jak założę mocny filtr szary wydłużający ekspozycję np.o 10 przysłon co pozwoli na uzyskanie kilkusekundowego czasu naświetlania w jasny dzień , oczywiście na statywie, to jest szansa żeby uwiecznić tylko piękne zabytki bez ludzi , którzy będą w czasie naświetlania będą chodzić przed aparatem ?
Próbował ktoś kiedyś takiej kombinacji? czy to może zupełnie bez sensu?