Popatrz jak układają się cienie na twarzy. Widać, że światło jest miękkie, więc albo odbite, albo wyświetlone przez blendę, albo z użyciem soft boxu. Źródło światła umieszczone wyżej twarzy i lekko z lewej strony, kierunkowe.
Choć jak dla mnie wcale nie jest pewne, że lampa była tu użyta. Taki efekt da jasne szkło i światło zastane wpadające np. przez okno w dachu itd. Reszta to umiejętna obróbka, choć czasem nic nie trzeba robić mając dobre warunki oświetleniowe.