Pokaż wyniki od 1 do 10 z 107

Wątek: [recenzja] ZEISS Sonnar 2/135 APO

Widok wątkowy

  1. #1
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Jun 2004
    Miasto
    Poznań
    Wiek
    47
    Posty
    7 446

    Thumbs up [recenzja] ZEISS Sonnar 2/135 APO

    Już jakiś czas temu dotarł do mnie nowy obiektyw Carla Zeissa - mianowicie APO Sonnar 135 f/2. Generalnie po wstępnych oględzinach i "przestrzeleniu" stwierdziłem, że nie będę się po raz kolejny roztkliwiał nad genialnym wykonaniem tego sprzętu i świetnymi parametrami optycznymi, skupiając się na fotografowaniu linijek i sprawdzaniem winiety. Postanowiłem po prostu zapakować sprzęt do torby i zrobić nim trochę zdjęć, a następnie napisać po prostu wrażenia z użytkowania

    No więc, pomimo przeszkód (głównie pogodowych) udało się zaliczy kilka spacerków z obiektywem oraz małą sesję w plenerze. Generalnie APO Sonnar niczym mnie nie zaskoczył. No może tym, że optycznie kładzie na łopatki Canonowską L-kę 135 ! Piszę zupełnie poważnie - 135L uważana jest za świetne szkło - i takie owszem jest. Ale jak zestawimy zdjęcia zrobione na pełnym otworze przysłony z obydwu szkieł, to ostrość Zeissa odpowiada zawsze przymkniętemu o 1EV Canonowi. Nieco inna jest też plastyka zdjęcia, kontrast a nawet kolorystyka - w Sonnarze jest wszystko na jego korzyść. Owszem, minusem jest brak AF, a potwierdzenie ostrości nie zawsze jest w 100% skuteczne. Ja osobiście lubię wspomagać się Live View, ale przy szkle 135mm i w ostrym słońcu korzystanie z tego udogodnienia zrobiło się nieco problematyczne. No ale jak już się dojdzie do wprawy i nauczy się trafiać tym szkiełkiem "do celu" - to efekty są zabójcze !


    Dodam, że zdjęcia prezentowane w niniejszej recenzji są wykonane Canonem 6d, przysłona f/2 (chyba, że jest opisane inaczej).


    Muszę przyznać uczciwie, że z powodu w/w aspektów fotografowanie tym szkiełkiem nie należy do najłatwiejszych. Za to efekty, jakie potem ogląda się na monitorze wynagradzają z nawiązką wszelkie trudy




    f/4



    Małe porównanie obrazków (Zeiss - Canon)




    Jak już wspomniałem, ostrość obiektywu poraża. Chętnie zobaczyłbym cropa z matrycy np. Nikona D800E, ale z 20-megapikselowej matrycy szkiełko wyciska wszystkie poty:



    i crop 100%
    http://www.kubacichocki.pl/test/zeis...test03crop.jpg



    Bezpośrednie porównanie ostrości na f/2 (cropy 100%, najlepsze próby)



    Pozostałe fotki:





    Przypomnę jeszcze zdjęcia które wrzucałem w innym wątku (pełna rozdzielczość)

    http://www.kubacichocki.pl/test/135s...miki_canon.jpg

    http://www.kubacichocki.pl/test/135s...miki_zeiss.jpg



    Oraz 2 nowe zdjęcia w pełnej rozdziałce:

    http://www.kubacichocki.pl/test/zeiss135f2/koniki.jpg

    http://www.kubacichocki.pl/test/zeiss135f2/golab.jpg


    I jeszcze RAWik dla lubiących grzebać: http://www.kubacichocki.pl/test/135sonnar/raw.cr2


    Jak już wspomniałem wyżej - obróbka materiału wykonanego APO Sonnarem 2/135 to czysta przyjemność. Rewelacyjna ostrość w całym właściwie kadrze na otwartej przysłonie - zwłaszcza bezpośrednie porównanie ze 135L - powoduje, że ten obiektyw niszczy konkurencję. Jest to znakomita propozycja dla osób poszukujących najwyższej klasy optyki w tym zakresie ogniskowych. Widzę tutaj zastosowanie w portrecie komercyjnym (wydruki wielkoformatowe, czasopisma). W reportażu może dość mocno przeszkadzać brak AF - w pewnych zastosowaniach (np. śluby) nie do pobicia będzie o połowę tańszy 135L. Ach - a propos ceny - nie wspomniałem, że sugerowana cena detaliczna Zeissa 135 w Polsce to 7800 zł. Sporo, ale jest to szkiełko warte każdej tej złotówki.
    Ostatnio edytowane przez Cichy ; 15-05-2013 o 13:20
    O obiektywach wiem prawie wszystko

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •