Przyczepię się do kadrowania, bo jest dziwne, zwłaszcza na 13!
Technicznie - idziesz do przodu.
11, 12 - wyszły najkorzystniej (tło, światło, ostrość).
Tryton
--------------------------------------------------------------
5DmkIII, 40D, 17-40L f4, 24-105L f4 IS, 50 f1.8 II, 85 f1.8, 100 f2.8L IS macro, 100-400L f4.5-5.6 IS
Nie tnij tych owadów, to bardzo razi, albo cały albo ciasny portret MZ. Oświetlenie co raz lepsze.
@tryton kadrowania tu nie ma w cale bo to u mnie kuleje strasznia a staram sie cwiczyc jedno na raz wiec narazie wybor padl na swiatlo. poza tym musze gdzies poczytac jak dobrze z reki kadrowac majac ciezki mieszek no i chyba bedzie trzeba zainwestowac w obiektyw o wiekszej minimalnej odleglosci ostrzenia bo pomijajac ruchliwosc owada, jego plochliwosc i wiatr to szynami mieszka miejscami sam przestawialem ten kwiat.
@Mikol z wycinaniem to problem chyba jak wyzej. chociaz z drugiej strony zdjecia calych owadow byly robione przy maksymalnym wciagu mieszka wiec moze zmiana obiektywu na dluzsza ogniskowa pomoze
edit: a jednak przyznaje racje z tym wycinaniem, mucha mogla byc lepiej zrobiona, teraz to widze no ale reszta to robim co mozem![]()
Ostatnio edytowane przez Sezamek ; 21-07-2013 o 23:44
Fotografuj owady o wschodzie słońca, są wtedy mało ruchliwe i światło oświetlające je jest najpiękniejsze.
Poza tym czytaj o kadrowaniu i kompozycji.
Akurat kadrowanie w tych ostatnich zdjęciach jest niczego sobie. Jedynie co można napisać to, że nie samym robakiem fotografia żyje, lecz także jego otoczeniem. Zwróć większą uwagę na wszystkie elementy (nie najlepiej ucięty kwiatek na 15, czy przesunięcie kadru na dół i w prawo na 17).
Książki? Jest ich wiele, np. "Kompozycja obrazu fotograficznego" autorstwa Tadeusza Gałązki.
Jestę fotografę
miszcz martwi się o podpis
Popieram kadrowanie w ostatniej serii jest poprawne.
Najlepiej kadrowanie ćwicz na krajobrazach, architekturze itp. (początkowo jakimś "szerszym" obiektywem).
Od siebie polecam książki Brayana Petersona.
19.
20.
21.
22.
Dziecko dostało nową zabawkę: Presenta MC 135mm f/2.8 Macro z niedziałającą przysłoną - naprawiłem ją do tego stopnia, że nie mam skali i stopniowania - przymyka się płynnie. Dodatkowo obiektyw ma pierścień wysuwania przedniej soczewki poprawiając skalę odwzorowania do 1:4.
Pytania:
odnośnie 22 - nie przesadziłem z Clarity ?
odnośnie 20 - czy mimo ostrości nie tam gdzie trzeba to zdjęcie się nadaje?
Poza konkursem - jak oceniacie zakup? krok w przód czy w tył na jakości?