Dla posiadaczy canonów takich problemów nie powinno być, jest to marka najbardziej przyjazna fotografowi.
To tak jakbyś napisał, że dla posiadacze młotków Stanleya to nie powinni mieć problemów z wbijaniem gwoździ. Szeroka rozpiętość tonalna sceny jest odwiecznym problemem w fotografii. I pewnie tak pozostanie. Przynajmniej jeszcze przez jakiś czas.