ale jeśli komuś totalnie nie podoba się to co robi wybrany przez większość i w większości argumentem jest cena. Wiem bo co rok mam zapytania i przy cenie 55zł / dziecko nigdy się nie przebiłem, a czasu za friko marnować nie mam zamiaru, a oddać surówek tym bardziej, bo renoma itp. itd. więc krzyczę sobie nie mało, a skoro już rodzice się godzą to trzeba to zrobić jak należy. W zeszłym roku przy grupówce ( bo i przy niej byłem i przy niej miałem załatwione ze robię po fotografach i tutaj dzięki dla Panów fotografów za pozwolenie wykorzystania ustawienia przez nich dzieci i pozwolenie zrobienie grupowego ) rozmawiałem w ławce z jednym z nich, to kwota jaką zarobią łącznie za to zlecenie woła o pomstę do nieba, ale jeśli się ktoś nie szanuje...??