to jest akurat logiczne, ale pomyśl o tym co pisałem wcześniej, w jakim świetle się przykładowy sklep postawił, gdyby zrobił tak jak pisałem, czyli napisał że przy płatności gotówką klient otrzymuje 1.6% rabatu ominęlibyśmy prowizję za kartę, (i sklep stałby się bardziej konkurencyjny), a po zakupie tam zostałoby mi na dobry obiad u polskiego restauratora, który dzięki zarobionym piniondzom kupiłby świetny polski album za 200zł, a nie chińską padlinę za 20 i zdjęcia z komunii córki po roku zaczęły mu się poniewierać po szufladach na luźnych kartkach
. Ja zaś poszedłbym z zarobioną kasą na albumach i kupił samyanga, bo koszty produkcji są tak wysokie, ze zarobić na elki to ehhh...
![]()