no co Ty to piszesz?? Jeśli w cenniku sklep ma cenę 5000zł za szkło, przychodzę i rzucam kartę na blat, a koleś mnie informuje, ze to będzie 5050zł na co nie byłem przygotowany i mogłem jechać od razu na drugi koniec miasta, nie tracąc czasu i paliwa, to czy to jest uczciwe? albo mam na koncie równe 5k? czy to jest uczciwe? Nawet gdy teraz mają małymi literkami napisane: Wszystkie ceny zawierają 1,6% rabatu za płatność gotówką, przelewem lub za pobraniem. Cena uwzględnia koszty gospodarowania odpadami. Informacje przedstawione na niniejszej witrynie nie stanowią oferty w rozumieniu Kodeksu Cywilnego. wtedy tego nie dojrzałem (kilka lat temu). Czemu nie ma napisane wielkimi literami, że przy płatności kartą doliczają 1.6%?
Chyba uczciwsze jest napisać cenę 5050 i obok (by dalej być konkurencyjnym ), ze przy płatności gotówkowej, przelewowej RATAB 1% i to działa na korzyść, ale co mnie to... nie mój problem lecz ich. Mieliśmy też przy swoich albumach cenę i nie tak dawno weszły pudełka, napisane było pod tabelką, cena nie zawiera pudełka, koszt pudełka to 12zł. Trochę dziwnie się czułem, gdy klient retorycznie pytał: achaa, to jest cena bez pudełka...?? teraz mamy pudełko wliczone i na zapytanie czy można odliczyc pudełko odliczamy 12zł i proste.