Pokaż wyniki od 1 do 10 z 41

Wątek: WIELKI DYLEMAT - 40D vs 600D

Widok wątkowy

  1. #32
    gajowy Awatar akustyk
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    holandia
    Wiek
    46
    Posty
    12 199

    Domyślnie Odp: WIELKI DYLEMAT - 40D vs 600D

    mialem 40D, wymienilem na 600D. dla mnie fenomenalna zmiana. mniejszy, lzejszy korpus, z uchylnym ekranikiem i swietna matryca (ogromny skok wzgledem 40D).
    co sie traci to nieco gabarytu w lapie (600D jednak jest maly), wydajnosc baterii (LP-E8 sa kiepskie) i wygode joysticka do wyboru punktu AF. ale roznica w fotach jest
    ogromna.

    Cytat Zamieszczone przez dzeej Zobacz posta
    Wybór to sprawa indywidualna. Ja jednak bym brał nowe body, prosto ze sklepu niż puszkę z niewiadomym przebiegiem. Zawsze lepiej mieć coś od nowości, takie jest moje zdanie.
    osobiscie praktycznie nie kupuje nowych body a i co do obiektywow nie boje sie uzywek, nowki sklepowe sa drogie.

    Cytat Zamieszczone przez dzeej Zobacz posta
    Za 40d przemawia obudowa i ergonomia. Zastanów się nad różnicami pomiędzy 600d a 650d, kilka tyg temu kupiłem 650d, gdyż brak czujnika zbliżeniowego w 600d mi przeszkadzał. Z zauroczeniem spoglądałem na 60d, ostatecznie go nie kupiłem, bo seria xxd powinna być magnezowa i tyle.
    ja bym tak nie przesadzal. 60D jest dzieki swojej obudowie lzejszy a to jest duza zaleta. jakbym mial dla siebie wybierac idealny korpus cropowy, to bym wlasnie chcial odrobine jeszcze zmniejszone i bardziej plastikowe 60D, ale na LP-E6, z joystickiem i celownikiem klasy xxD...
    Ostatnio edytowane przez akustyk ; 05-05-2013 o 19:42
    www albo tez flickr

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •