mialem 40D, wymienilem na 600D. dla mnie fenomenalna zmiana. mniejszy, lzejszy korpus, z uchylnym ekranikiem i swietna matryca (ogromny skok wzgledem 40D).
co sie traci to nieco gabarytu w lapie (600D jednak jest maly), wydajnosc baterii (LP-E8 sa kiepskie) i wygode joysticka do wyboru punktu AF. ale roznica w fotach jest
ogromna.
osobiscie praktycznie nie kupuje nowych body a i co do obiektywow nie boje sie uzywek, nowki sklepowe sa drogie.
ja bym tak nie przesadzal. 60D jest dzieki swojej obudowie lzejszy a to jest duza zaleta. jakbym mial dla siebie wybierac idealny korpus cropowy, to bym wlasnie chcial odrobine jeszcze zmniejszone i bardziej plastikowe 60D, ale na LP-E6, z joystickiem i celownikiem klasy xxD...