Dlaczego bezużyteczne? Bagnet może zostać, najwyżej będzie pusta przestrzeń bez lustra w aparacie.
Bezlusterkowce kopnęły oddziały R&D w kierunku szukania rozwiązań przyśpieszenia AF na detekcji kontrastu, bo ten temat leżał odłogiem. Widać to na przykładzie choćby bezlusterkowców Olympusa (u Panasonica AF chodził w miarę przyzwoicie od pierwszej generacji bezluster) - pierwsze PENy miały wolniutki AF z kompaktów, 2-ga generacja to samo, od 3-ciej na AF-S dogoniły lustrzanki, następna 4-ta generacja radzi sobie jeszcze lepiej (EPL5, OMD) i ostatni jej przedstawiciel (EP5) jeszcze ma poprawiony AF. Reszta postępuje tą samą drogą, choć jeszcze poziomu micro43 nie dogoniły (bo później wystartowały), bierwsze bezlusterkowce Sony nie zachwycały AF-em, ale z generacji na generację jest lepiej. Fuji w 2-giej generacji też już coś poprawił (jeśli można do niej zaliczyć X100S), Samgung też już radzi sobie. Nikon od razu wszedł z dobrym AF. W gruncie rzeczy postęp będzie ciągły bo matryce coraz szybciej odczytują obraz, a procesory coraz szybciej go obrabiają. W takim micro43 w ostatnich modelach to jakieś 240 razy na sekundę, więc w ciągu sekundy AF można te 240 razy skorygować.
A zaletą AF-u na kontraście jest to, że nie ma problemów niedopasowania obiektywu do body, nie potrzeba regulować obiektywów pod body w serwisie, nie ma tematu FF/BF. I z generacji na generację przyśpiesza, a sam AF na kontraście można wzbogacić w rozpoznawanie twarzy, uśmiechu, przymknięcia oka, ustawienia na prawe/lewe oko, rozpoznawanie kotów i psów, może nawet rozpoznawanie seksownego biustu itp. To tylko odpowiednio sprytne algorytmy. Aparat może przecież rozpoznać twarze w grupie ludzi, ustawić na nie ostrość, dobrać głębię ostrości tak by wszyscy się na niej znaleźli i zrobić zdjęcie. Dla amatora "u cioci na imieninach" nie do przecenienia. W niektórych aparatach można nawet wybrać zdjęcia zrobione PRZED naciśnięciem migawki. Można dodać braketing punktu ostrości (do zdjęć makro choćby).
Sony wyczuło ten postęp, oceniło szanse rozwoju w najbliższych latach, i może zechce odejść od lustra, bo AF na kontraście (albo mieszance kontrastu i detekcji fazy wybranych na matrycy czujników) będzie pod każdym względem lepsze. A wizjery elektroniczne też coraz lepsze.
Pustą przestrzeń dla obiektywów w body może jednak zostawi, albo po prostu zrobi stosowny adapter i tyle.