Nie wiem o co Ci chodzi, ale radziłbym czytać ze zrozumieniem, kupiłem w polskim sklepie (oddziale) Redcoon.pl. Po otrzymaniu towaru stwierdziłem, że sprzęt chyba jest z niemieckiej dystrybucji, ale w sumie nie jestem od tej branży ekspertem, więc zgłoszenie wysłałem i zostało ono zaakceptowane. Skoro zostało zaakceptowane, to widocznie sprzęt jest z dystrybucji PL, albo w inny sposób jego zakup jest zgodny z regulaminem (polska faktura, polski oddział sklepu czy coś innego, nie wiem).

Dostanę kasę i tyle - i to miałem zamiar tu zakomunikować, a Twoja chaotyczna, pozbawiona sensu wypowiedź i wulgarne, rynsztokowe słownictwo świadczą tylko o Tobie.