@autor
A przed czym chcesz chronić aparat w plecaku? Jeżeli nie masz w plecaku żadnego ostrego/twardego przedmiotu, to aparat się sam z siebie nie uszkodzi.
Można oczywiście karmić potrzebę bezpieczeństwa i skończyć na uszczelnianej skrzyni Pelicana na plecach, ale dosyć szybko staje się to uciążliwe i czas spędzony na zabezpieczaniu/odbezpieczaniu sprzętu jest dłuższy od czasu robienia zdjęć.

Sam noszę, zwłaszcza na wycieczkach, aparaty luzem w zwykłym plecaku, od lat nic im się nie stało (a miałem, lub mam 6-tą lustrzankę EOS) z tego powodu.