1) Ok, czyli odpada.
2) Metz jest 50$ droższy, od YN. Chyba najbardziej skłaniam się ku YN-568EX, może jak na start to wystarczy, a później najwyżej drugą dokupię jak będzie potrzeba.
3) Mi chodziło o firmy typowo chińskie
4) Ktoś już mnie przestrzegł że mogą wystąpić problemy typu "falowani barwy" albo "nietrzymanie mocy", nie wiem na ile to prawda.
5) No, to już groszowe sprawy w porównaniu z kosztem samej lampy. Wyzwalacz: są też z Yongnuo, za ~35$, ten model RF-602, a 603 jest nawet za 3 dychy. Później do kolejnej lampy musiałbym dokupić drugi odbiornik?
(Nie bijcie za lamerskie pytania)