Cytat Zamieszczone przez Aleximov Zobacz posta
Witam,

Oj, mocno karkołomne - i moim zdaniem dość zniechęcające dla kogoś, kto dopiero zaczyna przygodę z makro...
z tym przymykaniem przysłony w EF nie było problemu, ale ja nie robiłem w zastanym

Cytat Zamieszczone przez Aleximov Zobacz posta
Proponuję zatem dwa rozwiązania:
- dokupienie pierścieni EOS - koniecznie metalowe i z przeniesieniem automatyki - mamy potwierdzenie ostrości ("piknięcie") i kontrolę przysłony z body (automatycznie przymykaną) - należy tylko sprawdzić, jak obiektyw C85/1.8 sprawuje się z pierścieniami (bo w niektórych obiektywach ostrość dla makro wypada wewnątrz obiektywu...)
ja te zdjęcia właśnie 85/1,8 zrobiłem
z pierścieniami działa w porządku, ale z powodu bardzo dużej minimalnej skali odwzorowania trzeba przypinać wiele pierścieni, jednak obiektyw jest na tyle ostry, że AF działa bez problemów
znaczenie lepszą skalę odwzorowania ma 50/1,4, ale ona już zniekształca
Cytat Zamieszczone przez Aleximov Zobacz posta
- zakup obiektywu M42 (np. Helios czy coś dłuższego, np. 135mm) + pierścienie M42 + adapter - mamy ręczne (pierścieniem) ustawianie przysłony, choć dość kłopotliwe dla zdjęć makro, ale jest (zwykle trzeba ustawiać ostrość na maksymalnie otwartej przysłonie, potem szybko przymknąć i zrobić zdjęcie - jak fotografowany obiekt się rusza, to jest problem...)

Pozdrawiam, Alex
ja nie polecam szkieł m42 do makro - moje miały słabą ostrość i okropny kontrast