Witam. Przecież to było widomo, że kiedyś nastąpi "następca" (ale brzmi...). Ze wszystkim tak jest. Począwszy od kompa, przez komórki itd. Zawsze pojawia się coś z dodatkowym gadżetem (czasami całkiem nieistotnym) bo "show must go"... Ale najważniejsze, by potrafić wykorzystać coś co się już ma. Gdzieś od ponad miesiąca mam S2 i wciąż się go uczę i myślę, że nigdy wszystkiego nie wykorzystam - bo i tak mam swoje upodobania i żaden program tematyczny, żaden "bajer" ich nie zastąpi. Zwłaszcza gdy się chce robić coś ponad "auto". Ponad 30 lat temu cieszyłem się Smieną, teraz między innymi - S2-ką! Życzę radości z fotografowania....